Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej
Władysław Kordyś

Władysław Kordyś

Władysław Kordyś urodził się 9 października 1916 r. we wsi Łęki Dukielskie na Podkarpaciu, koło Krosna. Jego rodzicami byli Franciszek i Julia z domu Cypara. W 1930 r. ukończył siedmioklasową szkołę powszechną w Dukli. Następnie przez trzy lata uczęszczał do dokształcającej szkoły zawodowej w Krakowie, po ukończeniu której pracował jako ślusarz-mechanik. Mieszkał w Krakowie przy ulicy Mikołajskiej 6. W maju 1936 r. uznany został przez Powiatową Komendę Uzupełnień w Krakowie za zdolnego do służby wojskowej z kategorią "A". 7 listopada 1938 r. rozpoczął czynną służbę wojskową w 2 Pułku Lotniczym w Krakowie. Po zakończeniu kursu rekruckiego, 20 grudnia 1938 r. złożył przysięgę. Potem nastąpiło szkolenie specjalistyczne: od 5 stycznia do 10 kwietnia 1939 r. był słuchaczem kursu uzbrojenia, a od 15 kwietnia do 1 lipca 1939 r. pułkowej Szkoły Podoficerskiej. Od 3 lipca do 1 września 1939 r. w stopniu starszego szeregowca szkolił się na kursie strzelców samolotowych w 29 Eskadrze Towarzyszącej.

Jego dokładne losy we wrześniu 1939 r. nie są znane. W ramach realizacji planów mobilizacyjnych, 24 sierpnia 1939 r. 29 Eskadrę Rozformowano, zasilając jej sprzętem i wykwalifikowanym personelem pozostałe eskadry towarzyszące. Resztę lotników przeniesiono do Bazy Lotniczej nr 2, utworzonej z pozbawionego eskadr bojowych 2 Pułku Lotniczego. Losy Kordysia prawdopodobnie więc w czasie kampanii wrześniowej związane były z bazą, która ewakuowała się z Krakowa na wschód, by po agresji sowieckiej na Polskę przekroczyć granicę polsko-rumuńską.

Przez Rumunię i Bliski Wschód Kordyś dotarł 18 listopada 1939 r. do Francji. Początkowo trafił do Centrum Wyszkolenia Lotnictwa w Lyon-Bron, skąd skierowany został do Base Aérienne 105 (Baza Lotnicza nr 105) w Clermont-Ferrand w dużej grupie Polaków dowodzonej przez ppłk. obs. Jana Jankowskiego. Od 5 marca 1940 r. przechodził tam przeszkolenie jako jeden z 15 podchorążych i podoficerów pod komendą kpt. Adama Szpaka, szkolonych na radionawigatorów i strzelców pokładowych. Ćwiczenia praktyczne wykonywano na samolotach Potez 63.11 oraz Bloch 131. Na początku 1940 r. ukończył kurs jako wyszkolony strzelec pokładowy. Po podpisaniu przez Francję kapitulacji, Kordyś w zorganizowanym transporcie lotników polskich, drogą morską, ewakuował się do Wielkiej Brytanii - przybył tam 26 czerwca 1940 r. (data ta sugeruje rejs na pokładzie statku "Arandora Star" z Saint-Jean-de-Luz do Liverpoolu).

W Wielkiej Brytanii początkowo został umieszczony w bazie RAF Innsworth koło Gloucester, skąd 23 sierpnia 1940 r. odszedł do Bazy Sił Powietrznych w Blackpool. Został wpisany na ewidencję Polskich Sił Powietrznych pod numerem służbowym 782530. 30 sierpnia 1940 r. został skierowany do 304 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Śląskiej", a następnie do 305 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Wielkopolskiej". Obie jednostki stacjonowały w bazie RAF Bramcote i przygotowywały się do wejścia do boju szkoląc na samolotach Battle I. Od 6 września 1940 r. Kordyś przechodził przeszkolenie w jednostce wyszkolenia bojowego 18 Operational Training Unit (18 OTU) w Hucknall. 1 marca 1941 r. otrzymał stały stopień wojenny Sergeant.

12 maja 1941 r. został przeniesiony do 300 Dywizjonu Bombowego "Ziemi Mazowieckiej", wkrótce potem - 1 czerwca - otrzymując awans na kaprala. Jednostka ta wyposażona była w dwusilnikowe Wellingtony IC z sześcioosobową załogą, w której Kordyś, mimo posiadanych kwalifikacji strzelca-radiotelegrafisty, pełnił rolę przedniego strzelca. Loty operacyjne rozpoczął nocą z 15 na 16 czerwca 1941 r. wyprawą na Düsseldorf. Jego stałą załogę stanowili: sierż. pil. Kazimierz Cegliński, plut. pil. Stanisław Kuropatwa, por. obs. Jan Paszkowski, sierż. rtg. Stefan Wybraniec oraz plut. strz. Henryk Glücklich. Z nimi bombardował z powodzeniem kolejno: Duisburg, trzykrotnie Bremę, Bielefeld, Kolonię, ponownie Bielefeld, Kolonię, Bremę, Kolonię, Frankfurt nad Menem, Mannheim, ponownie Frankfurt, Hamburg, Hanower i Kolonię.

Osiemnasty lot bojowy Kordysia, nocą z 18 na 19 sierpnia 1941 r., zakończył się tragicznie. Podczas startu z bazy RAF Hemswell, w nalocie na Duisburg, najprawdopodobniej z powodu przeciążenia i zbyt wczesnego schowania podwozia bombowiec Wellington IC BH-Z (R1641) rozbił się w pobliżu lotniska i stanął w płomieniach. Zginęli obaj piloci: sierż. Kazimierz Cegliński i plut. Stanisław Kuropatwa. Pozostali członkowie załogi przeżyli, choć odnieśli obrażenia; byli to: por. obs. Jan Paszkowski, sierż. rtg. Stefan Wybraniec i plut. strz. Henryk Glücklich.

Powrót do latania bojowego zajął Kordysiowi niemal dwa miesiące - na kolejne zadanie, nalot na Bremę, poleciał dopiero nocą z 12 na 13 października. Od tego momentu nie miał już stałej załogi i latał jako przedni bądź tylny strzelec z różnymi pilotami. Do końca tury lotów bombardował kolejno Bremę, Hamburg, Kilonię, Emden, Kolonię, Düsseldorf, dwukrotnie Brest, Hamburg i Münster. Było to jego 29. zadanie bojowe i ostatnie w turze, wykonane nocą z 22 na 23 stycznia 1942 r.

2 lutego 1942 r. Kordyś został przeniesiony do 18 OTU w Bramcote na odpoczynek w charakterze instruktora. Szkolił na Wellingtonach załogi trafiające do czterech dywizjonów bombowych Polskich Sił Powietrznych. Wziął także udział w jednym locie bojowym (nocą z 1 na 2 czerwca 1942 r.). W czasie służby tam dwukrotnie był hospitalizowany: w okresie od 10 lipca do 17 września 1942 r. przebywał w szpitalu w Cosford (operacja wrzodu dwunastnicy), a od 12 do 16 marca 1943 r. - w szpitalu w Nuneaton (leczenie świerzbicy). Został także awansowany na plutonowego i Flight Sergeanta (odpowiednio 1 września 1942 r. i 1 maja 1943 r.). W marcu 1943 r. z ośrodkiem przeprowadził się do bazy RAF Finningley.

Kordyś ochotniczo zgłosił się do odbycia drugiej tury i 29 maja 1943 r. został przydzielony na szkolenie do jednostki zaawansowanego szkolenia obserwatorów 3 (Observers) Advanced Flying Unit, stacjonującego w bazie RAF Babington. 27 lipca 1943 r. Kordyś po raz trzeci już w swojej karierze trafił do 18 OTU, tym razem na kurs zgrywania załóg na bombowcach Wellington. Trafił do piątki dowodzonej przez mjr. pil. Stanisława Morawskiego, przedwojennego dowódcę III/6 Dywizjonu Myśliwskiego, który w Wielkiej Brytanii z uwagi na wiek został skierowany do lotnictwa bombowego. Resztę załogi stanowili: por. obs. Antoni Moskwa, kpr. bomb. Edward Gastoł oraz kpr. strz. Roman Żukowski.

1 października 1943 r. Kordyś został powtórnie przydzielony do 300 Dywizjonu w Ingham, już jako sierżant (po awansie 1 września 1943 r.). Na pierwszy lot bojowy w nowej turze poleciał nocą z 7 na 8 października 1943 r. Samolot po starcie z zadaniem minowania wód w rejonie St Nazaire nie powrócił. Wellington X BH-O (HF490) najprawdopodobniej został zestrzelony do morza. Zginęła cała załoga: mjr pil. Stanisław Morawski, por. obs. Antoni Moskwa, kpr. bomb. Edward Gastoł, sierż. rtg. Władysław Kordyś oraz kpr. strz. Roman Żukowski.

Sierżant strzelec radiotelegrafista (Flight Sergeant) Władysław Kordyś został odznaczony trzykrotnie Krzyżem Walecznych, dwukrotnie Medalem Lotniczym oraz Polowym Znakiem Strzelca Radiotelegrafisty (nr 79). Jego ciała nie odnaleziono.

Janusz Kubit, Lesław Wilk