Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej
Teofil Szymankiewicz

Teofil Szymankiewicz

Teofil Szymankiewicz urodził się 20 grudnia 1919 r. w Czempinie w Wielkopolsce. Po ukończeniu w 1937 r. Państwowej Szkoły Budownictwa w Poznaniu wstąpił jako ochotnik do wojska. Jesienią 1937 r. odbywał trzymiesięczny dywizyjny kurs podchorążych rezerwy przy 29 Pułku Strzelców Kaniowskich w Kaliszu (w 25 Dywizji Piechoty). Na początku 1938 r. rozpoczął naukę w Szkole Podchorążych Rezerwy Lotnictwa, a ukończył ją 15 października tegoż roku. Od 20 października 1938 r. pracował na lotnisku w Sadkowie, skąd 25 sierpnia 1939 r. w ramach mobilizacji został odwołany do 3 Pułku Lotniczego w Poznaniu. Po wybuchu wojny w stopniu plutonowego podchorążego przydzielony został do Oddziału Lotnictwa Myśliwskiego Bazy nr 3. Była to zorganizowana 3 września 1939 r. przez kpt. pil. Tadeusza Czołowskiego i kpt. pil. Jerzego Orzechowskiego jednostka, której celem (w założeniach) było wytrenowanie pilotów rezerwy jako uzupełnień dla eskadr myśliwskich. Sytuacja na froncie zmusiła jednak pilotów do startów na przestarzałych myśliwcach P.7 na rozpoznanie, a nawet do prób przechwytywania wrogich bombowców. Niestety, nie wiadomo nic na temat udziału Szymankiewicza w działaniach bojowych oddziału. 9 września piloci odlecieli w rejon Łucka, 12 września do Kut, a 17 września do Rumunii. Z Rumunii Szymankiewicz przedostał się do Francji (dojechał tam 31 października 1939 r.). W okresie do czerwca 1940 r. był pilotem w szkole strzelców samolotowych w Gou. Nie brał udziału w walkach podczas kampanii francuskiej, po 22 czerwca ewakuował się do Wielkiej Brytanii (prawdopodobnie przez Afrykę Północną, gdyż do Anglii dotarł dopiero 13 lipca 1940 r.).

23 listopada 1940 r. przydzielony został do formującego się w Renfrew 309 Dywizjonu Współpracy z Armią "Ziemi Czerwińskiej". 309 Dywizjon był wówczas jednostką nieoperacyjną, która trenowała na dwumiejscowych Lysanderach i prowadziła ćwiczenia z oddziałami 1 Korpusu Polskiego w Szkocji. 1 lipca 1941 r. Szymankiewicz odszedł z dywizjonu na praktykę do szkoły dla strzelców pokładowych 10 Air Gunnery School w Barrow-in-Furness. Wkrótce potem, 30 września 1941 r., skierowany został do jednostki wyszkolenia bojowego 55 Operational Training Unit w Usworth. Po ukończeniu kursu, 11 listopada 1941 r., został przydzielony do 306 Dywizjonu Myśliwskiego "Toruńskiego". Po dwóch tygodniach - 26 listopada - przeniesiono go do 316 Dywizjonu "Warszawskiego", a 5 kwietnia 1942 r. do 317 Dywizjonu "Wileńskiego". 15 lipca 1942 r. wystartował alarmowo na przechwycenie Focke-Wulfów 190, które atakowały łodzie ratunkowe na kanale La Manche i wspólnie z por. Jerzym Menclem zestrzelił jeden taki myśliwiec. Pod koniec grudnia 1942 r. odszedł na odpoczynek do polskiej szkoły pilotażu początkowego 25 (Polish) Elementary Flying Training School w Hucknall na stanowisko instruktora. Przebywał tam do 27 sierpnia 1943 r., gdy przeniesiono go do szkoły strzelców pokładowych 4 Air Gunnery School w Morpeth. Szymankiewicz latał tam na Battle'ach i "woził" uczniów-strzelców strzelających do rękawa ciągniętego przez inny samolot. 1 lutego 1944 r. skierowany został do szkoły dla członków załóg bombowców, 9 (Observer) Advanced Flying Unit, która bazowała w Llandwrog w Walii.

15 czerwca 1944 r. wrócił do latania bojowego i przydzielony został do 316 Dywizjonu, który na Mustangach początkowo działał w ramach lotnictwa taktycznego 2 Tactical Air Force, a następnie podlegał dowództwu Obrony Powietrznej Wielkiej Brytanii (Air Defence of Great Britain) i bronił mieszkańców Wysp przed latającymi bombami V1. Pierwszą "wiedźmę" Szymankiewicz zestrzelił 9 lipca 1944 r., a ostatnią - 9 sierpnia 1944 r. Ogółem jego łupem padło 5 i 1/2 V1. 9 grudnia 1944 r., podczas lotu treningowego, w jego Mustangu zaczął psuć się silnik. Pilot ze schowanym podwoziem wylądował w Rackheath, na lotnisku zajętym przez jednostki USAAF, nie odnosząc obrażeń. 2 stycznia 1945 r. wystartował na wymiatanie nad Ardenami. Z powodu awarii silnika zawrócił i wylądował na zajętym przez aliantów lotnisku Heesch w Holandii. W czasie kołowania samolot stanął w płomieniach i doszczętnie spłonął. Jeszcze żywy, ale ciężko poparzony pilot został wyciągnięty z kabiny, lecz tego samego dnia zmarł w szpitalu.

Porucznik (Flight Lieutenant) Teofil Szymankiewicz pochowany został na cmentarzu komunalnym Oude Toren w Eindhoven, w dzielnicy Woensel. Odznaczony był trzykrotnie Krzyżem Walecznych, trzykrotnie Medalem Lotniczym oraz Polowym Znakiem Pilota (nr 1165).

Data
Samolot
Jednostka
Zniszczony
na pewno
Zniszczony
prawdo-
podobnie
Uszkodzony
15.07.1942 Spitfire VB, JH-I (R7296) 317 Dywizjon 1/2 x Fw 190    
   
Razem
1/2
0
0

Wojciech Zmyślony