Polskie Siły Powietrzne w II wojnie światowej
Ignacy Olszewski

Ignacy Olszewski

Ignacy Olszewski urodził się 13 lipca 1913 r. w Kijowie, w rodzinie Rocha i Marii z domu Dziewulskiej. W 1922 r. z rodzicami powrócił do Polski. W Warszawie ukończył Szkołę Techniczną Kolejową, a następnie wstąpił do Szkoły Podchorążych Saperów w Modlinie. Jej mury opuścił w 1932 r. jako podporucznik i trafił do stacjonującego w Toruniu 4 batalionu saperów. W okresie tym w toruńskim Aeroklubie Pomorskim przeszkolił się w pilotażu samolotów RWD-8 i Hanriot, uzyskując licencję pilota turystycznego. Zainteresowanie lotnictwem skłoniło go do złożenia prośby o przeniesienie do Lotnictwa Wojskowego - uzyskał je z dniem 1 stycznia 1935 r. Trafił do 4 Pułku Lotniczego w Toruniu, gdzie służył m.in. w Eskadrze Treningowej. W chwili wybuchu wojny pełnił funkcję oficera dyżurnego lotniska. Po niemieckich bombardowaniach otrzymał rozkaz ewakuacji drogą lądową w głąb kraju, w stronę Warszawy. W stolicy został oddany do dyspozycji dowódcy tzw. Eskadry Sztabowej z 1 Pułku Lotniczego w Warszawie. Wykonywał loty rozpoznawcze i łącznikowe - m.in. 10 września na RWD-13 poleciał do Lwowa. Po sowieckiej agresji na Polskę, 17 września o godz. 15:00, odleciał z lotniska Podhajce do Czerniowiec w Rumunii.

Olszewski przedostał się nad Morze Czarne, do niewielkiego portu Balcic (obecnie Bałczik w Bułgarii). 5 listopada 1939 r. odpłynął stamtąd w dużej grupie lotników na pokładzie statku "Patris", którym via port Valetta na Malcie w połowie listopada 1939 r. dopłynął do Marsylii. Podczas pobytu we Francji zachorował na malarię, co przeszkodziło mu w rozpoczęciu przeszkolenia na francuskim sprzęcie. Po kapitulacji Francji w czerwcu 1940 r. drogą morską ewakuował się do Wielkiej Brytanii.

Począwszy od 26 sierpnia 1940 r. Olszewski był pilotem w jednostce współpracy z obroną przeciwlotniczą 2 Anti Aircraft Cooperation Unit, w okresie późniejszym także w innych jednostkach tego typu (latał m.in. na samolotach de Havilland Queen Bee oraz Fairey Battle). 28 sierpnia 1941 r., po ponad roku służby nieoperacyjnej, wysłany został na przeszkolenie myśliwskie do jednostki wyszkolenia bojowego 61 Operational Training Unit w Heston, po ukończeniu którego 8 września 1941 r. otrzymał przydział do 303 Dywizjonu Myśliwskiego im. Tadeusza Kościuszki. 7 października przeniesiony został do 306 Dywizjonu "Toruńskiego", a 10 października do 315 Dywizjonu "Dęblińskiego", gdzie pozostał na dłużej. Przez szereg kolejnych miesięcy latał za sterami Spitfire'ów VB. 9 marca 1942 r. otrzymał przydział do 603 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (603 Squadron), a 14 marca 1942 r. do 164 Dywizjonu Myśliwskiego RAF (164 Squadron). 6 lipca 1942 r. powrócił do 315 Dywizjonu i wśród "Dębliniaków" (z krótkimi przerwami) służył aż do stycznia 1944 r.

W styczniu 1944 r. Olszewskiego przeniesiono na odpoczynek operacyjny w charakterze instruktora dla pilotów myśliwskich w jednostce wyszkolenia bojowego 51 Operational Training Unit. Począwszy od 11 kwietnia 1944 r. podobną funkcję pełnił w jednostce wyszkolenia bojowego 61 Operational Training Unit w Rednal, gdzie tym razem jego uczniami byli polscy myśliwcy. 18 maja 1944 r. objął dowództwo jednej z eskadr w tym oddziale, a 3 sierpnia 1944 r. powrócił do służby bojowej jako pilot 303 Dywizjonu. 22 sierpnia odszedł do 84 Group Support Unit w Thruxton (jednostki pomocniczej 84 Grupy Myśliwskiej RAF), skąd 31 sierpnia wysłano go do 302 Dywizjonu "Poznańskiego", który wkrótce przeniósł się do Lille-Vendeville - na pierwsze polowe lotnisko we Francji. Od 1 października 1944 r. służył jako dowódca eskadry "B" w 308 Dywizjonie "Krakowskim". 1 stycznia 1945 r. rano poleciał jako prowadzący dywizjon na atakowanie celów naziemnych w Holandii. W locie powrotnym przekazano mu przez radio komunikat o niemieckim nalocie na lotnisko 131 Skrzydła Myśliwskiego w Sint-Denijs-Westrem koło Gandawy z prośbą o interwencję. Polscy piloci starli się z Focke-Wulfami, odnosząc wspaniałe zwycięstwo, a jednego z zestrzelonych Fw 190 zapisano na konto Olszewskiego.

4 lutego 1945 r. przeniesiony został na odpoczynek do 84 Group Support Unit (przeniesionego tymczasem do Lasham), ale już 25 lutego 1945 r. objął dowództwo 302 Dywizjonu po zestrzelonym dzień wcześniej kpt. Zygmuncie Bieńkowskim. 14 marca Olszewski poprowadził 11 Spitfire'ów dywizjonu na zadanie bojowe (atakowanie pojazdów mechanicznych nieprzyjaciela). Podczas nalotu na pociąg jego samolot został trafiony ogniem obrony przeciwlotniczej. On sam zameldował przez radio, że będzie próbował dolecieć na własne lotnisko w Gilze-Rijen. Nie udało mu się, nie zdołał przekroczyć linii frontu i wylądował w Holandii na terenie zajętym przez Niemców, w rejonie miejscowości Apeldoorn. Jego Spitfire został rozbity, on sam odniósł niegroźne kontuzje. Zdołał wydostać się z samolotu i ukryć przed poszukującymi go Niemcami. Trafił pod opiekę holenderskiego ruchu oporu, który zapewnił mu dobrą kryjówkę do czasu nadejścia frontu, dzięki czemu uniknął niewoli (w tym okresie u Holendrów spotkał także ukrywającego się, zestrzelonego 9 marca 1945 r., mjr. Jana Falkowskiego). Olszewski w ukryciu doczekał nadejścia frontu. Na tyły został przerzucony przez kanadyjskich żołnierzy, a 9 maja 1945 r. był już w Anglii - otrzymał przydział do bazy w Blackpool. Po nieco ponad półtoramiesięcznym okresie wypoczynku, 1 lipca 1945 r., powrócił do 131 Skrzydła Myśliwskiego stacjonującego na lotnisku Varrelbusch (potem Ahlhorn) jako część sił okupacyjnych. Objął stanowisko dowódcy 308 Dywizjonu, które piastował przez ponad rok. W związku z chęcią szybkiego powrotu do Polski przekazał dowództwo kpt. Karolowi Pniakowi i został odwołany do Anglii. Od 16 sierpnia 1946 r. miał przydział do Bazy Sił Powietrznych w Dunholme Lodge.

Ignacy Olszewski zakończył służbę w Polskich Siłach Powietrznych posiadając stopnie kapitana i Flight Lieutenanta (wcześniej miał czasowo funkcyjny stopnień Acting Squadron Leader). Na wojnie wykonał 160 lotów bojowych. Odznaczony był Krzyżem Srebrnym Orderu Wojennego Virtuti Militari (nr 11063), trzykrotnie Krzyżem Walecznych, czterokrotnie Medalem Lotniczym, Polowym Znakiem Pilota (nr 996) oraz brytyjskim Distinguished Flying Cross. Po demobilizacji, w listopadzie 1946 r., jako jeden z pierwszych oficerów polskiego lotnictwa na Zachodzie powrócił do Polski. Znalazł zatrudnienie w Dyrekcji Odbudowy Gdańska. Wstąpił do Aeroklubu Gdańskiego, gdzie m.in. zajmował się szkoleniem niedoświadczonych lotników. Niedługo jednak cieszył się lataniem - podobnie jak wielu innych żołnierzy dotknęły go represje komunistycznych władz. W 1947 r. odebrano mu prawo latania w aeroklubie. Aby uzyskać inny zawód zdecydował się na podjęcie wyższych studiów na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej - w 1952 r. ukończył je z tytułem magistra inżyniera architekta.

Po politycznej odwilży (październik 1956 r.) przed Olszewskim otworzyła się szansa powrotu do lotnictwa wojskowego. W styczniu 1957 r. został powołany do odbycia służby wojskowej. Przeszkolony został na odrzutowcach Lim-2, następnie objął stanowisko starszego inspektora techniki pilotażu w Dowództwie Wojsk Lotniczych i Obrony Przeciwlotniczej Kraju. W 1959 r. został szefem nowo powstałego Zespołu Bezpieczeństwa i Higieny Lotów. Na tym stanowisku pracował aż do czasu przejścia w stan spoczynku w 1968 r. Następnie zatrudnił się w Biurze Projektów Przemysłu Farmaceutycznego, gdzie pracował do 1978 r.

Po przejściu na emeryturę poświęcił się pracy społecznej na rzecz upamiętnienia wysiłku polskich lotników w drugiej wojnie światowej. W 1992 r. był współtwórcą Stowarzyszenia Lotników Polskich z siedzibą w Warszawie - początkowo był wiceprezesem, a od stycznia 1995 r., po śmierci Stefana Witorzeńcia, prezesem. Z inicjatywy Olszewskiego powstał sztandar Stowarzyszenia (w 1998 r.; sztandar pobłogosławił i wbił weń pierwszy gwóźdź papież Jan Paweł II), on zaprojektował także wykonane z brązu odlewy z godłami jednostek lotniczych z lat 1918-1998 (obecnie znajdują się w wielu miejscach, m.in. w Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie, w Sali Tradycji Sił Powietrznych w Dęblinie, w Katedrze Polowej Wojska Polskiego i Archikatedrze św. Jana w Warszawie, w kaplicy na Okęciu, w kościołach parafialnych w Dęblinie i Jaworznie oraz we Francji, Belgii i Holandii). Dzięki jego staraniom powstały także pomnik martyrologii lotników polskich zmarłych i zaginionych w ZSRR w latach 1940-1943 (w Aleksandrowie Kujawskim), tablicę ku pamięci wyższych oficerów lotnictwa straconych w latach stalinowskiego terroru (w Dęblinie) oraz okazały pomnik ku czci poległych lotników 1940-1945 (na Polu Mokotowskim w Warszawie). Za powojenne osiągnięcia i długoletnią pracę społeczną nadano mu Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski oraz Złoty Krzyż Zasługi.

Pułkownik Ignacy Olszewski zmarł 16 września 2004 r. w Warszawie, miał 91 lat. Pochowany został na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Data
Samolot
Jednostka
Zniszczony
na pewno
Zniszczony
prawdo-
podobnie
Uszkodzony
01.01.1945 Spitfire LF.IX, ZF-O (MJ342) 308 Dywizjon Fw 190    
   
Razem
1
0
0

Wojciech Zmyślony